Śpiewnik Harcerski
Harcerska Msza Święta
Modlitwa harcerska a d a E E7 a E
Ref. E a F C d E
a d a E a
Dym jałowca D h G A (A7)
Ref. D fis G A
D h G A
Przeogromna ziemio a C d E
Ref. F e F E
Łania C G a F G C
Ref. a F C F d E
C G a F G C
Uwielbiajcie Pana d a
F G A
Kocham Ciebie Jezu C a d G e a d G G7 (C)
Dotknij Panie moich oczu D A h G A
Wspaniały dawco miłości D G D G D e A
e A fis H7 e A
Przyjmij dzisiaj Panie D A h G A
D Fis h G
D A (G)D
Panie zmiłuj się d A d A A7 d A d A d g A d (C)
F C A7 d A d A d g A d
Święty D h G A
Baranek D h G A
G A D
G A G D
Hymn ZHP
Wszystko, co nasze Polsce oddamy,
w niej tylko życie, więc idziem żyć.
Świty się bielą, otwórzmy bramy,
rozkaz wydany, wstań, w słońce idź.
Ramię pręż, słabość krusz,
ducha tęż, ojczyźnie miłej służ,
na jej zew w bój czy w trud
pójdziem rad harcerzy polskich ród.
Zielony płomień
W dąbrowy gęstym listowiu aGaG
Błyska zielona skra. CEa
Trzepoce z wiatrem jak płomień aGaG
Mundur harcerski nasz. CGC
Czapka troszeczkę na bakier, CGaG
Dusza rogata w niej. CGE
Wiatr polny w uszach i ptaki aGaG
W pachnących włosach drzew. CEa
Tam gdzie się kończy horyzont leży nieznany ląd.
Ziemia jest trochę garbata, więc go nie widać stąd.
Kreską przebiega błękitną strzępioną pasmem gór.
Żeglują ku tej granicy białe okręty chmur.
Gdzie niskie niebo usypia na rosochatych pniach.
Gdziekolwiek namiot rozpinasz będzie kraina ta.
Zieleń o zmroku wilgotna z niebieską plamką dnia.
Cisza jak gwiazda ogromna w grzywie złocistych traw.
W dąbrowy gęstym listowiu błyska zielona skra.
Trzepoce płomień zielony mundur harcerski nasz.
Czapka troszeczkę na bakier, lecz nie poprawiaj jej.
Polny za uchem masz kwiatek, duszy rogatej lżej.
Idziemy w jasną
Idziemy w jasną z błękitu utkaną dal dAA7d
Drogą wśród pól bezkresnych, A
Wśród życia szumiących fal. A7D
Cicho, szeroko jak okiem spojrzenia śle,
Jakie się snują marzenia
W wieczornej spowitej mgle.
Idziemy naprzód i ciągle pniemy się wzwyż,
By zdobyć szczyt ideałów
Świetlany harcerski krzyż.
Płonie Ognisko
Płonie ognisko i szumią knieje, dAd
Drużynowy jest wśród nas. AA7dA
Opowiada starodawne dzieje, dAd
Bohaterski wskrzesza czas gAdC
O rycerstwie od kresowych stanic, FC
O obrońcach naszych polskich granic, A7dA
A ponad nami wiatr szumi, wieje dAd
I dębowy huczy las gA7d
Już do powrotu głos trąbki wzywa,
Alarmują ze wszystkich stron!
Staje wiara w ordynku szczęśliwa,
Serca biją w zgodny ton!
Każda twarz się uniesieniem płoni,
Każdy laskę krzepko dzierży w dłoni
I z młodzieńczej się piersi wyrywa
Pieśń potężna, pieśń jak dzwon
Hymn Szarych Szeregów
Będziemy szli przez Polskę dAd
Szarymi Szeregami Ad
I będzie prawo z nami dAd
I będzie Bóg nad nami Ad
I będziem szli jak hymny Fg
Wskroś miast i wsi, polami CFA7
I będziem równać w prawo dAd
Szarymi Szeregami. Ad
Gdy rzucą nam wezwanie
Ze wschodu czy z zachodu,
Zawisza miecz nam poda
I ruszym do pochodu.
Zadudni ziemia czarna
Uderzeń tysiącami
I będziem szli przez Polskę
Szarymi Szeregami.
Rozniosą się fanfary
Echami rozgłośnymi,
Hen, po piastowskiej ziemi
Szumami husarskimi
Za nimi pójdzie naród
Z orłami, sztandarami
Powiedziem go szpalerem
Szarymi Szeregami.
I będziem gmach budować
W harcerskim, twardym znoju
Otworzym w nim podwoje
Dla pracy i pokoju,
I będzie Polska nowa,
My będziem Polakami
I stanie straż przed gmachem
Szarymi Szeregami.
Rota
Nie rzucim ziemi skąd nasz ród,
Nie damy pogrześć mowy,
Polski my naród, polski lud,
Królewski szczep piastowy.
Nie damy by nas zniemczył wróg!
Tak nam dopomóż Bóg!
Do krwi ostatniej kropli z żył
Bronić będziemy ducha,
Aż się rozpadnie w proch i w pył
Krzyżacka zawierucha.
Twierdzą nam będzie każdy próg.
Tak nam dopomóż Bóg!
Nie damy miana polski zgnieść,
Nie pójdziem żywo w trumnę
W Ojczyzny imię i w jej cześć
Podnosim czoła dumne.
Odzyska ziemię dziadów wnuk.
Tak nam dopomóż Bóg!
Nie będzie Niemiec pluł nam w twarz,
Ni dzieci nam germanił!
Orężny wstanie hufiec nasz,
Duch będzie nam hetmanił.
Pójdziem, gdy zabrzmi złoty róg.
Tak nam dopomóż Bóg!
Marsz. Polonia!
Jeszcze Polska nie zginęła, d
Kiedy my żyjemy, Ad
Co nam obca przemoc wzięła,
Szablą odbierzemy. AdC
Marsz, marsz Polonia FC
Marsz dzielny narodzie C7 A7
Odpoczniemy po swej pracy d
W ojczystej zagrodzie. A A7 d (C)
Przejdziem Wisłę, przejdziem Wartę,
Będziem Polakami,
Dał nam przykład Bonaparte,
Jak zwyciężać mamy.
Jak Czamiecki do Poznania
Po szwedzkim zaborze
Dla ojczyzny ratowania
Rzucim się prze morze.
Już tam ojciec do swej Basi
Mówi zapłakany
„Słuchaj jeno, pono nasi
Biją w tarabany"
Gdy szedłem raz od Warty
Gdy szedłem raz od Warty, GCG
Sam jeden w ciemną noc, GDG
Stał o swą broń oparty GCG
Wielkopolski harcerz, brat. GDG
Ty, młody skaucie, powiedz nam, DG
Co ty tu robisz w nocy sam? DG
Ja stoję dla ojczyzny mej, GCG
Ojczyzno moja żyj. GDG
Co ty tu robisz w późny czas,
Sam jeden w ciemną noc.
Na niebie świecą gwiazdy,
Promienista jest ich moc.
Gdy wspomnę o rodzinie mej,
I o matuli kochanej,
Ja stoję dla Ojczyzny mej,
Ojczyzno moja, żyj!
Modlitwa Harcerska
O Panie Boże, Ojcze nasz a d a
W opiece Swej nas miej E a
Harcerskich serc Ty drgnienia znasz
Nam pomóc zawsze chciej
Wszak Ciebie i Ojczyznę a
Miłując chcemy żyć E a
Harcerskim prawom życia, dnia a d e
Wiernymi zawsze być E a
O daj nam zdrowie dusz i ciał
Swym światłem zanurz noc
I daj nam hart tatrzańskich skał
I twórczą wzbudź w nas moc
Na szczytach górskich czy wśród łąk h e h
W dolinach bystrych rzek Fis h
SZukamy śladów Twoich rąk
By życie z Tobą wieść
Przed nami jest otwarty świat
Za nami tyle dróg
Choć wiele ścieżek kusi nas
Lecz dla nas tylko Bóg
Już rozpaliło się ognisko
Już rozpaliło się ognisko, C
Dając nam dobrej wróżby znak CG
Siedliśmy wszyscy przy nim blisko G
Bo w całej Polsce siedzą tak. G7C
Siedzą harcerze przy płomieniach, F
Ciepły blask ognia skupia ich, GC
Wszystko, co złe, to szuka cienia, C
Do światła dobro garnie się. GC
Mówiłeś druhu komendancie,
Że zaufanie do nas masz,
Że wierzysz w nasze szczere chęci,
Wszak ty harcerskie serca znasz.
Warunki tylko warunkami,
Od dawna już słyszymy to,
Lecz my jesteśmy harcerzami
I zwyciężymy wszelkie zło.
A piosnka wciąż płynie
A piosnka wciąż płynie, unosi ją wiatr Ca
I echo ją niesie daleko przez świat. dG
Gdy przy ognisku siedzimy wraz
Kołysze nas do snu wieczorny wiatr.
Te ognia płomienie przywodzą na myśl
Odległe wspomnienia, zatarte już dziś:
Dawne obozy i przygód moc,
W tę jasną gwiaździstą, sierpniową noc.
|