Norman Davies
Europa
Znak Kraków 1998
Spis treści
Spis map ................................................. 8
Przedmowa do polskiego wydania .............................. 9
Przedmowa ............................................... 11
Od-+ tłumaczki .............................................. 16
Legenda o Europie .......................................... 19
Wstęp .................................................... 23
I. PAENINSULA: Środowisko naturalne i prehistoria
................ 77
II. HELLAS: Starożytna Grecja ..................................
127
III. ROMA: Starożytny Rzym, 753 p.n.e-337 n.e.
.................... 181
IV. ORIGO: Narodziny Europy, ok. 330-800 ........................
247
V. MEDIUM: Wieki średnie, ok. 750-1270 .........................
325
VI. PESTIS: Kryzys świata chrześcijaţskiego, ok. 1250-1493
........... 419
VII. RENATIO: Odrodzenie i reformacja, ok. 1450-1670
............... 509
VIII. LUMEN: Oświecenie i absolutyzm, ok. 1650-1789
................ 619
IX. REVOLUTIO: Kontynent w stanie zamętu, ok. 1770-1815
.......... 723
X. DYNAMO: Elektrownia świata, 1815-1914 ......................
807
XI. TENEBRAE: Europa podczas zaćmienia, 1914 1945 ..............
955
XII. DIVISA ET INDIYISA: Europa podzielona i nie podzielona,
1945-1991 . . 1125
Dodatek I. Spis kapsułek ....................................
1213
Dodatek II. Objaśnienia do ilustracji ...........................
1215
Dodatek III. Kompendium historyczne ..........................
1221
Indeks geograficzny .........................................
1345
Indeks osób ............................................... 1371
Ilustracje 1-37 .................................. między 432-433
Ilustracje 38-72 ................................. między 848-849
Spis map
1. Półwysep ok. 10 000 lat p.n.e.
....................................... 18
2. Królowa Europa (Regina Europa). Miedzioryt z: Sebastian
Minister, Cosmographia universalis, lib. VI, Bazylea 1550-1554.
Za zgodą Bodleian Library
.......................................... 22
3. Wschód-Zachód: linie podziału w Europie
............................. 43
4. Europa: regiony fizyczne
........................................... 78
5. Starożytne cywilizacje egejskie: drugie tysiąclecie p.n.e.
.................. 122
6. Europa prehistoryczna ........................................
128
7. Rzym-Sycylia-Kartagina, 212 r. p.n.e.
................................ 173
8. Cesarstwo rzymskie w I w. n.e.
...................................... 180
9. Konstantynopol .......................................... 340
10. Europa: wędrówki ludów
........................................... 250
11. Podróż papieża Stefana, 753 r.
....................................... 318
12. Europa ok. roku 900 .................................. 328
13. Niderlandy, 1265
................................................. 408
14. Europa, ok. 1300
............................................. 420
15. Rozwój terytorialny Księstwa Moskiewskiego
.......................... 496
16. Europa, 1519
................................................. 510
17. Rzym starożytny i nowożytny
....................................... 612
18. Europa, 1713
................................................. 620
19. Podróż Mozarta do Pragi, 1787 ........................ 716
20. Europa, 1810 ................................... '.'.'.'.
'.'. '.'. '.', ',',,\',\'_" 722
21. Rewolucyjny Paryż: (a) Cite, (b) Kampania 1814 roku
.................... 798
22. Europa, 1815
..................................................... 808
23. Europa, 1914
................................................. 935
24. Europa podczas Wielkiej Wojny, 1914-1918 .................
958
25. Nowa Europa,1917-1922 ............................. '.'. '.'.
'.'. '.'. '.'. '. '.', 998
26. Europa podczas drugiej wojny światowej, 1939-1945
.................... 1061
27. Niemcy po roku 1945 ........................................
1117
28. Podzielona Europa, 1949-1989 ................ ..............
^^
29. Europa, 1992 ....................................... '.'.
'.', ',', ',',','_ [\ \\ 1205
Europa: Kapsułki ......................................... na
wyklejkach
Przedmowa do polskiego wydania
Europa - najnowsza i najdłuższa z moich książek wydanych w Polsce
- z pewnością będzie dla moich czytelników próbą cierpliwości,
wytrwałości i siły bicepsów. Ma 1400 stron i waży prawie dwa
kilo, za co bardzo przepraszam. Niełatwo było ją napisać, a
jeszcze większym osiągnięciem będzie ją przeczytać.
Boże igrzysko. Serce Europy i Orzeł biały, czerwona gwiazda
bezpośrednio dotyczyły historii Polski, Europa natomiast obejmuje
o wiele szerszy zakres. Odpowiadając kiedyś na pytanie, jaki cel
mi przyświecał przy pisaniu tej książki, powiedziałem niezbyt
skromnie: "Zamierzałem napisać całą historię całej Europy we
wszystkich okresach dziejów". Na szczęście, trudom towarzyszyła
wielka satysfakcja wewnętrzna - chciałbym, żeby podobne uczucie
stało się także udziałem moich czytelników.
Oczywiście, w tym miejscu nie będę szczegółowo wyjaśniać
wszystkich motywów i wszystkich okoliczności, z których zrodziła
się koncepcja tej książki. Chcę jednak powiedzieć jedno: bardzo
wiele zawdzięczam moim polskim przyjaciołom, moim studiom i
mistrzom krakowskim oraz Polsce w ogóle. Mój pogląd na historię
Europy kształtował się i dojrzewał przez długie lata zagłębiania
się w dzieje tego kraju, kiedy coraz jaśniej uświadamiałem sobie,
jak wiele cennych skarbów pozostaje ukrytych przed oczyma
większości historyków. Nie chcę przez to powiedzieć, że Polska
zajmuje w historii Europy miejsce ważniejsze niż inne kraje.
Polacy mają takie same prawa jak wszystkie inne narody podobnych
rozmiarów, o podobnym rodowodzie; bardzo się starałem, aby nie
poświęcać im nazbyt wiele uwagi. Z drugiej strony jednak,
ponieważ był taki czas, w którym bezsilna Polska niemal utraciła
swój głos w świecie, badanie jej historii dostarczyło
niezliczonych przykładów na to, jak dalece można manipulować
historycznym zapisem z pozycji interesów tych, którzy są silni.
Zobaczyłem też, jak wiele faktów istotnych, ale niewygodnych
można zwyczajnie i po prostu skazać na zapomnienie. Doświadczenie
nauczyło mnie zaglądać pod powierzchnię konwencjonalnych
wyjaśnień, wychodzić poza ramy modnych teorii i tematów, nade
Przedmowa do polskiego wydania
wszystko zaś starać się ukazywać pełny obraz wydarzeń. Głównym
celem, jaki przyświecał mi, kiedy pisałem Europę, było
wypełnienie luk, których nie starali się wypełnić inni historycy.
Piszę o Wschodzie i o Zachodzie, o rzeczach znanych i o rzeczach
nieznanych, o sprawach ważnych i o sprawach nieważnych,
tragicznych i komicznych, o tym, co złe i co dobre.
Angielskie wydanie Europy ukazało się w październiku 1996 roku w
wydawnictwie Oxford University Press. W ciągu kilkunastu
miesięcy, które upłynęły od tamtego czasu, w Wielkiej Brytanii i
w USA ukazały się kolejne wydania, a na całym świecie -ponad 50
recenzji. Było wśród nich wiele tak pochlebnych, że aż wprawiały
mnie w zakłopotanie; mimo swoich rozmiarów Europa trafiała nawet
na listy bestsellerów. Na łamach angielskich czasopism jeden z
historyków porównał ją z Dreadnoughtem -największym typem
pancernika w dziejach, inny zatytułował swoją pozytywną recenzję
"Od Lublina do Dublina". Najbardziej sobie jednak cenię opinię
znanego - także w Polsce - brytyjskiego krytyka Neala Aschersona,
który w swojej recenzji napisał:
"Po Daviesie nikt już nie będzie mógł napisać historii Europy po
staremu".
Znaleźli się też mniej przyjaźnie nastawieni krytycy (głównie w
Nowym Jorku), którzy zajęli wręcz odwrotne stanowisko. Jeden
stwierdził, że ta książka to "strata czasu", inny-że jest
"niesmaczna", jeszcze inny-że to "skandal". Wszyscy oni potępili
książkę jako "propolską". Pozwalam sobie mieć odmienne zdanie.
Nie wydaje mi się, żebym pisał o Polsce w sposób bezkrytyczny.
Jak kiedyś powiedział w Warszawie Jacek Fedorowicz, "to
nieprawda, że Davies zawsze o nas pisze dobrze. Ważne jest to, że
o nas pisze, i kropka". Tę kwestię najlepiej rozstrzygną moi
polscy czytelnicy.
Na koniec chciałbym pogratulować krakowskiemu Wydawnictwu Znak
tempa, w jakim -jako pierwsze na świecie - wypuszcza na rynek
tłumaczenie Europy. Szczególne podziękowanie należy się mojej
niestrudzonej tłumaczce, Elżbiecie Tabakow-skiej, która odniosła
kolejne zwycięstwo w zmaganiach z tekstem egzotycznym, nieznośnym
i ciągnącym się bez końca, wygrywając światowy wyścig tłumaczy
pracujących nad obcojęzycznymi wydaniami książki. Spośród ponad
pół miliona słów, które składają się na tekst, prawdziwy kłopot
sprawiło jej tylko jedno: najkrótsze ze wszystkich, nieszczęsny
rodzajnik nieokreślony w samym środku angielskiego tytułu:
Europy: a history. Zmagaliśmy się z tym słówkiem przez długie
miesiące - rozpisaliśmy nawet konkurs wśród studentów krakowskiej
anglistyki... Inspiracja nadeszła pewnego letniego wieczoru,
kiedy przy ulicy Szewskiej w Krakowie, podczas kolacji, Krystyna
Zachwatowicz, Andrzej Wajda i Jacek Wożniakowski wspólnie
stworzyli coś, co zachwyciło mnie wspaniałą ironią i humorem:
"Krótka rozprawa między panem Normanem a historią Europy".
Jednakże uznając wcześniejsze prawa Mikołaja Reja, autor i
tłumaczka proponują ostatecznie polskiemu czytelnikowi tytuł
Europa - rozprawa historyka z historią.
Oksford, w styczniu 1998
Norman Davies
Przedmowa
Niniejsza książka zawiera niewiele oryginalnych treści. Ponieważ
niemal wszystkie aspekty tematu stanowiącego jej materię zostały
już wcześniej dokładnie rozpracowane przez historyków, rzadko
rodziła się potrzeba podejmowania źródłowych badań. Jeśli mimo to
jest dziełem oryginalnym, to oryginalność ta polega jedynie na
doborze, układzie i sposobie prezentacji treści. Moim głównym
celem było nakreślić czasową i przestrzenną siatkę, w którą
wpisuje się historia Europy, a potem - nakładając na nią
wystarczająco szerokie spektrum szczegółowych tematów - przekazać
czytelnikowi wrażenie nieosiągalnej całości.
Akademickie instrumentarium zostało zredukowane do minimum. Nie
ma przypisów odnoszących czytelnika do faktów i stwierdzeń, które
można znaleźć we wszelkich powszechnie uznanych źródłach. A skoro
już mowa o źródłach, na szczególną wzmiankę zasługuje stojąca u
mnie na półce dwudziestodziewięciotomowa Encyclo-paedia
Britannica (11 wydanie z lat 1910-1911), która zdecydowanie
góruje nad wszystkimi swoimi następczyniami. Przypisy zamieszczam
tylko po to, aby podać czytelnikowi źródła mniej znanych cytatów
i informacji wykraczające poza listę standardowych podręczników'.
Nie należy zakładać, że treść niniejszej książki zawsze pozostaje
zgodna z interpretacjami, które można znaleźć w cytowanych w niej
pracach: "On ne s 'etonnera pas que la doctrine exposee dans le
texte ne soit toujours d 'accord avec les travaux auxquels ii est
renvoye en notę"2.
'' W wydaniu polskim liczba przypisów została jeszcze bardziej
zredukowana: usunięto - za zgodą Autora -odniesienia do
monograficznych źródeł anglojęzycznych, niedostępnych dla
polskiego czytelnika. Zachowano natomiast wszystkie przypisy do
cytatów, jak również te, które dotyczą poglądów uznawanych za
odosobnione lub kontrowersyjne (przyp. red.).
: "Nie należy się dziwić, że doktryna przedstawiona w tekście nie
zawsze zgodna jest z tą, którą podają prace przywoływane w
przypisach"; Ferdinand Lot, Lafin du monde antique et le debut du
Moyen Agę, Paryż 1927, s. 3.
Przedmowa
Względy akademickie, które legły u podstaw tego tomu, zostały
przedstawione we Wstępie. Natomiast układ książki wymaga być może
pewnych wyjaśnień.
Tekst został skonstruowany na kilku różnych płaszczyznach.
Dwanaście rozdziałów narracyjnych obejmuje całość dziejów Europy
- od czasów prehistorycznych po dzień dzisiejszy. Kąt widzenia
stopniowo się zmienia, jak w obiektywie ze zmienną ogniskową: od
bardzo szerokiej perspektywy Rozdziału I, który obejmuje pierwsze
pięć milionów lat, do zbliżeń w Rozdziałach XI i XII, które
omawiają wiek dwudziesty w skali mniej więcej jednej stronicy
druku na rok. Każdy rozdział zawiera wybór bardziej szczegółowych
"kapsułek" - obrazków jakby wychwyconych za pomocą teleobiektywu
i ilustrujących węższe tematy, które niejako przecinają
zasadniczy chronologiczny nurt wydarzeń. Każdy rozdział wreszcie
kończy się szerokokątnym "ujęciem" całego kontynentu, oglądanego
z jakiegoś określonego punktu obserwacyjnego. Efekt ogólny można
by przyrównać do historycznego albumu ze zdjęciami, w którym
panoramiczne tableawc mieszają się ze zbliżeniami i fotografiami
drobnych detali. Jest rzeczą zrozumiałą, że stopień dokładności,
jaki można osiągnąć na każdym z tych trzech poziomów, będzie
bardzo różny. I rzeczywiście: nie można oczekiwać, że praca
będąca syntezą dorówna normom obowiązującym przy pisaniu
naukowych monografii, które z założenia mają służyć zupełnie
innym celom.
Układ dwunastu głównych rozdziałów odpowiada konwencjonalnym
ramom przyjętym w opisach dziejów Europy. Tworzą one podstawową
siatkę chronologicz-no-geograficzną, w którą zostały wpisane
wszystkie inne tematy i zagadnienia. Główny nacisk położono na
"historię faktów": zasadnicze podziały polityczne, ruchy
kulturowe, tendencje socjoekonomiczne, które umożliwiaj ą
historykom rozbicie ogromnej masy informacji na dające się
ogarnąć (choć z konieczności sztuczne) jednostki. Akcent
chronologiczny pada na okresy średniowieczny i nowożytny, kiedy
daje się zauważyć istnienie i działanie rozpoznawalnej
europejskiej wspólnoty. Zasięg geograficzny obejmuje w jednakowym
stopniu wszystkie części Półwyspu Europejskiego -od Atlantyku po
Ural - północ, wschód, zachód, południe i środek.
Na każdym etapie starałem się stworzyć pewną przeciwwagę dla
widocznego w myśli historycznej skrzywienia w kierunku
"eurocentryzmu" i "zachodniej cywilizacji" (por. Wstęp, s. 41-44,
45-59). Ale w pracy tych rozmiarów nie sposób było wyjść z
narracją poza granice samej Europy. Sygnalizowałem mimo to
doniosłe znaczenie takich pokrewnych zagadnień, jak islam,
kolonializm czy Europa za oceanem. Sprawom Europy Wschodniej
nadana została należna im ranga. Tam gdzie należało, zostały one
włączone w nurt zasadniczych tematów dotyczących całości
kontynentu. Wątki wschodnie włączono do narracji, eksponując
takie wydarzenia, jak najazdy barbarzyńców, renesans czy
rewolucja francuska, które dotychczas zbyt często przedstawiano w
taki sposób, jakby dotyczyły wyłącznie Zachodu. Wiele miejsca
poświęciłem Słowianom, ponieważ tworzą oni największą grupę
etniczną w Europie. Wprawdzie regularnie przytaczam streszczenia
historii narodowych, lecz mowa jest nie tylko o państwach
narodowościowych, ale i o narodach nie posiadających
państwowości. Mniejszości - od heretyków i trędowatych po ţydów,
Cyganów i muzułmanów - także nie zostały pominięte milczeniem.
W rozdziałach końcowych odrzucam priorytety "alianckiego schematu
historii" (por. Wstęp, s. 68-71), bez polemicznej kontestacji.
Dwie wojny światowe zostały po-
Przedmowa
traktowane jako "dwa kolejne akty jednego dramatu"; na pierwszy
plan wysunąłem zasadniczą dla kontynentu europejskiego
rywalizację między Niemcami i Rosją. Kończący książkę rozdział
poświęcony powojennej Europie doprowadza narrację do wydarzeń z
lat 1989-1991 i rozpadu Związku Radzieckiego. Przedstawiam w nim
argumenty na poparcie tezy, że rok 1991 położył kres istnieniu
areny geopolitycznej nazwanej "Wielkim Trójkątem", której
początki sięgają początków XX wieku (por. Dodatek III, 86), a
której koniec stanowi stosowną cezurę w toczącej się nadal
opowieści. Nadchodzące XXI stulecie stwarza nowe szansę na
zaplanowanie nowej Europy.
Kapsułki, których jest w książce 301 (por. Dodatek I), mają do
spełnienia kilka zadań. Zwracają uwagę czytelnika na różnorodność
detali, na które w innym przypadku nie byłoby miejsca pośród
uogólnień i uproszczeń syntetycznej historiografii. Czasem
wprowadzaj ą tematy wykraczające poza granice zasadniczych
rozdziałów. Wreszcie, stanowią przykłady wszelkiego rodzaju
kuriozów, kaprysów i pozbawionych konsekwencji bocznych nurtów,
które historyk może łatwo przeoczyć, jeśli traktuje swój
przedmiot z nadmierną powagą. Ponad wszystko jednak wybrałem je z
myślą o tym, aby dać czytelnikowi jak najbogatszy przegląd
"nowych metod, nowych dyscyplin i nowych dziedzin" we
współczesnych badaniach. Zawierają próbki pochodzące z około
sześćdziesięciu dziedzin wiedzy i są rozsiane po wszystkich
rozdziałach, z maksymalnym rozrzutem okresów, miejsc i materii. Z
przyczyn arbitralnych - ze względu na rozmiary tej książki,
cierpliwość wydawców i wytrwałość autora - ich początkową listę
trzeba było ostatecznie ograniczyć. Autor ma jednak nadzieję, że
zastosowana przez niego technika pointylistyczna wywoła
zamierzone wrażenie, nawet przy użyciu mniejszej liczby
punkcików.
Każda kapsułka jest zakotwiczona w głównym tekście książki za
pomocą odwołania do konkretnego punktu w czasie i przestrzeni;
każdą oznacza słowo-hasło, które jest zarazem streszczeniem jej
zawartości. Każdą można potraktować jako osobną ca-łostkę, ale
można ją też odczytać jako element narracji, w którą została
wbudowana.
Migawki, których jest w sumie dwanaście, mają stanowić serię
panoramicznych obrazków zmieniającej się mapy Europy. Zatrzymują
w bezruchu klatkę przewijanego chronologicznie filmu, zazwyczaj w
punktach o symbolicznym znaczeniu, zmuszając do chwili postoju w
zawrotnym pędzie przez bezmiar czasu i przestrzeni. Powinny stać
się dla czytelnika szansą na złapanie oddechu i na
przeprowadzenie rekapitulacji rozlicznych przemian, które
zachodziły na wielu różnych frontach w każdym określonym momencie
dziejów. Celowo zostały zogniskowane na jednym wybranym punkcie
widzenia, bez jakiejkolwiek próby wyważania mnogości opinii i
możliwych perspektyw, jakie niewątpliwie musiały istnieć. Są pod
tym względem bezwstydnie subiektywne i impresjonistyczne. W
niektórych przypadkach sięgają granic kontrowersyjnego terytorium
historycznej "partyzantki", łącząc znane wydarzenia z nie
udokumentowanymi przypuszczeniami. Można by uznać, że - podobnie
jak kilka innych elementów tej książki - wykraczaj ą poza
konwencjonalne granice akademickich argumentów i analiz. A jeśli
tak, to powinny zwrócić uwagę czytelnika nie tylko na wielką
różnorodność przeszłości Europy, ale i na równie wielką
różnorodność pryzmatów, przez które można ją oglądać.
Książka powstawała głównie w Oksfordzie. Wiele zawdzięcza
bogactwu starych zasobów Bodleian Library, podobnie jak bogactwu
starych tradycji świadczonych przez
Przedmowa
tę bibliotekę usług. Pomogły także stypendia łaskawie przyznane
autorowi przez Insti-tut fur die Wissenschaften vom Menschen w
Wiedniu i przez Instytut Badań Ukraini-stycznych przy
Uniwersytecie Harvarda. Kolorytu dodało jej kilka podróży w głąb
kontynentu europejskiego, które zbiegły się z okresem pisania -
zwłaszcza doświadczenia zdobyte na Białorusi i Ukrainie, w drodze
z Bawarii do Bolonii, we francuskich i szwajcarskich Alpach, w
Holandii, na Węgrzech i w Wandei.
Chciałbym w tym miejscu odnotować także roczny urlop naukowy,
którego udzieliła mi Szkoła Studiów Słowiańskich i
Wschodnioeuropejskich Uniwersytetu w Londynie, pod warunkiem, że
zostaną zebrane prywatne fundusze na pokrycie kosztów zastępstwa
w prowadzeniu zajęć dydaktycznych. W innych okresach - kiedy
urlopu mi nie udzielano - książka odnosiła zapewne korzyści
płynące z dyscypliny narzucanej pisaniu we wszystkich miejscach
mogących stanowić inspirację: w pociągach, w samolotach, w
stołówkach, w szpitalnych poczekalniach, na hawajskich plażach, w
tylnych rzędach cudzych sal seminaryjnych, a nawet na parkingu
przed bramą krematorium. Dziękuję także za specjalne subsydium
przyznane przez wydawnictwa Heinemann i Mandarin dla
przyspieszenia prac nad przygotowywaniem materiałów pomocniczych.
Chciałbym podziękować kolegom i przyjaciołom, którzy byli
pierwszymi czytelnikami poszczególnych rozdziałów i podrozdziałów
- Barry' emu Cuniiffe, Stephanie West, Rietowi van Bremenowi,
Davidowi Morganowi, Dayidowi Eltisowi, Fanii Oz-Salzbur-ger,
Markowi Almondowi oraz Timothy'emu Gartonowi Ashowi; tłumowi
pomocników i konsultantów, wśród których chciałbym wymienić
Tony'ego Armstronga, Sylvię Astle, Alexa Boyda, Michaela Brancha,
Lawrence'a Broclissa, Caroline Brownstone, Gordona Craiga,
Richarda Cramptona, Jima Cutsalla, Reesa Daviesa, Reginę Davy,
Denisa Dele-tanta, Geoffreya Ellisa, Rogera Greene'a, Hugona
Gryna, Michaela Hursta, Gerainta Jen-kinsa, Mahmuda Khana, Marię
Korzeniewicz, Grzegorza Króla, lana McKellena, Dimi-triego
Obolensky'ego, Laszlo Petera, Roberta Pynsenta, Martyna Rady,
Mary Seton--Watson, Heidrun Speedy, Christine Stone, Athenę
Syriatou, Evę Travers, Luke'a Tread-wella, Petera Vareya oraz
Marię Widowson i Siergieja Jakowenkę; armii sekretarek z
"Kingsley" na czele; redaktorkom tomu - Sarze Barrett i Sally
Kendall; Gili Metcalfe, która zebrała ilustracje; Rogerowi
Moorhouse, który opracował indeks; Kenowi Wasso-wi i Timowi
Aspenowi, którzy przygotowali mapy; ilustratorowi Andrew Boagowi;
moim redaktorom z wydawnictw Oxford University Press i Mandarin;
kierownikowi całego przedsięwzięcia Patrickowi Duffy, a przede
wszystkim mojej żonie, ponieważ bez jej wsparcia i cierpliwości
całe przedsięwzięcie nigdy nie doczekałoby się pomyślnego
zakończenia. Za znalezienie czarnego kota nagrody nie
przewidziano3.
Istnieją uzasadnione powody, aby przypuszczać, że historia Europy
stanowi odpowiedni temat do akademickich rozważań, rzetelnie
osadzony w przeszłych wydarzeniach, które się rzeczywiście
działy. Ale przeszłość Europy można przywołać jedynie za
pośrednictwem ulotnych migawek, fragmentarycznych badań i
wyrywkowych sondaży. Ni-
: Ksi%C4%85%C5%BCki%20opublikowane%20do%20%C5%9Bci%C4%85gni%C4%99cia -> Ksi%C4%85%C5%BCki%20r%C3%B3%C5%BCne -> ksi%C4%85%C5%BCka%20obecnie%20czytanaKsi%C4%85%C5%BCki%20r%C3%B3%C5%BCne -> Sensacje XX wiekuKsi%C4%85%C5%BCki%20r%C3%B3%C5%BCne -> 12 Synu człowieczy, podnieś lament nad królem Tyru i powiedz mu: Tak mówi Pan Bóg: Byłeś odbiciem doskonałości, pełen mądrości i niezrównanie pięknyKsi%C4%85%C5%BCki%20r%C3%B3%C5%BCne -> *01 01 Słowo Pańskie skierowane do Micheasza z Moreszet za czasów Jotama, Achaza i Ezechiasza, królów judzkich to, co widział o Samarii i JeruzalemKsi%C4%85%C5%BCki%20r%C3%B3%C5%BCne -> *01 01 Aby się spełniło słowo Pańskie z ust Jeremiasza, pobudził Pan ducha Cyrusa, króla perskiego, w pierwszym roku [jego panowania], tak iż obwieścił on, również na piśmie, w całym państwie swoim, co następujeKsi%C4%85%C5%BCki%20r%C3%B3%C5%BCne -> *01 01 Następnie po śmierci Achaba zbuntował się Moab przeciw Izraelowi
|