Maile, w których znajdują się linki lub wirusy to dalej bardzo popularny sposób wykorzystywany przez oszustów do wyłudzania pieniędzy. Podszywają się pod znane marki, łudzą promocjami, gratisami albo ogromnymi bonami podarunkowymi, po czym infekują komputer ofiary albo wyciągają od nich oszczędności ich życia. Choć maile mogą być zabezpieczone przed spamem, to wielu oszustów wie dziś doskonale, jak obejść ten system.
Dziwnie wyglądający link
Nigdy nie klikaj linków dołączonych do wiadomości od firm, których nie znasz albo od osób, których nie kojarzysz. To w dużej mierze albo linki ukrywające fałszywe strony internetowe zbierające dane osobowe i logowania do banków, albo wirusy. Takie linki zazwyczaj są dość długie, mogą zawierać w sobie nazwę znanej firmy albo jakieś zdanie, mające wskazywać na to, do czego link służy. Bez względu na to, jak porządnie wygląda, nigdy nie należy zapoznawać się z jego zawartością, nawet jeśli komputer jest wyposażony w porządny system antywirusowy, bo nigdy nie jest się pewnym, co dokładnie może się pod nim kryć.
Mail nadawcy nieprzypominający firmy, za którą się podaje
Oszuści lubią podawać się za znane i zaufane firmy, żeby łatwiej zmylić odbiorców wiadomości. To mogą być drogerie, sklepy z elektroniką czy popularne sieci sklepów spożywczych. Warto w takiej sytuacji zwrócić uwagę na mail, z którego wiadomość została wysłana. Czy przypomina maila takiej firmy, a może jest zupełnie inny, zawiera imię i nazwisko pracownika, który rzekomo wysłał świetną ofertę, czy może jest zdecydowanie za długi, jak na oficjalnego maila do kontaktów z klientami? Zadaj sobie te pytania i zastanów się, czy porządna firma mogłaby popełnić takie błędy. W większości przypadków za niepokojącymi mailami stoi oszustwo na dużą skalę.
Liczne literówki w treści maila
Często za oszustwami stoją osoby z innych krajów, po części dlatego, że ciężej jest ich wykryć. Z tego powodu wiele treści jest tłumaczonych za pomocą automatycznego tłumacza. Na szczęście język polski jest na tyle skomplikowany, że bardzo rzadko taka strategia wychodzi oszustom na dobre. W każdym podejrzanym mailu, jaki do Ciebie przychodzi, szukaj literówek i złej składni. To najlepszy sposób na sprawdzenie, czy z wiadomością faktycznie może być coś nie tak. Tłumaczone wiadomości są niegramatyczne i często nie mają żadnego sensu. Jeśli dostałeś takiego maila, od razu pozbądź się go ze swojej skrzynki.