Andrzej Wierzbicki - Przeboje Yapy na szlaku
W rozstrzelanej chacie
|
|
.a.G.E.E.
|
Rozpaliłem ogień
|
|
.a.G.a.a.
|
Z rozwalonych pieców
|
|
.a.G.E.E.
|
Pieśni wyniosłem węgle
|
|
.F.F.E.E.
|
Naciągnąłem na drzazgi gontów
|
.
|
.a.C
|
Błękitną płachtę nieba
|
|
.d.E.
|
Będę malował od nowa
|
|
.ad.aE.a.
|
Wioskę w dolinie
|
|
.dE.aaaG.
|
|
|
|
Święty Mikołaju
|
|
.C.G.
|
Opowiedz jak to było
|
|
.C.E7.
|
Jakie pieśni śpiewano
|
|
.ad.aCaa.
|
Gdzie się pasły konie x2
|
|
.dE.aa.
|
|
|
|
A on nie chce gadać
|
|
|
Ze mną po polsku
|
|
|
Z wypalonych źrenic
|
|
|
Tylko deszcze płyną
|
|
|
Hej ślepcze nauczę swoje
|
|
|
Dziecko po łemkowsku
|
|
|
Będziecie razem żebrać
|
|
|
W malowanych wioskach
|
|
|
|
|
|
Święty Mikołaju...
|
|
|
Święty Mikołaju...
|
|
|
Ballada o krzyżowcu
Wolniej, wolniej, wstrzymaj konia,
Dokąd pędzisz w stal odziany ?
Pewnie tam, gdzie błyszczą w dali
Jeruzalem białe ściany.
Myślisz pewnie że w świątyni
Zniewolony Pan twój czeka,
Abyś przyszedł Go ocalić,
Abyś przybył doń z daleka.
|
e
A
C
D
|
Wolniej, wolniej, wstrzymaj konia,
Byłem dzisiaj w Jeruzalem.
Przemierzałem puste sale,
Pana twego nie widziałem.
Pan opuścił święte miasto
Przed minutą, przed godziną,
W chłodnym gaju na pustyni
Z Mahometem pije wino.
|
|
Wolniej, wolniej, wstrzymaj konia,
Chcesz oblegać Jeruzalem,
Strzegą go wysokie wieże,
Strzegą go Mahometanie.
Pan opuścił święte miasto,
Na nic poświęcenie twoje,
Po co burzyć białe mury,
Po co ludzi niepokoić.
|
|
Wolniej, wolniej, wstrzymaj konia,
Porzuć walkę niepotrzebną,
Porzuć miecz i włócznię swoją,
I jedź ze mną i jedź ze mną.
Bo gdy drogą ku północy
Podążają hufce ludne,
Ja podnoszę dumnie głowę
I odjeżdżam na południe
|
| Ballada na złe drogi muz. J. Wydra, sł. E. Gaworska EKT - JA STAWIAM
Na drogi złe, dni zwyczajne
|
.d.E.
|
I na najwyższe z progów
|
.a.F.
|
Dostaliśmy w dłonie balladę
|
.d.E.
|
I pachnie jak owoc głogu
|
.a.A7.
|
|
|
I będzie przebiegać muzyka /
|
.d.G.
|
Czy ty wiesz jak to dużo po dniu? /
|
.C.F.
|
I w wierszu nam będzie rozkwitać /*2
|
.d.E.
|
Ballada - posag mój /
|
.a.A7. / .a.F.d.E.
|
|
.a.F.d.E.
|
Na ludzi o szarych obliczach
|
.d.E.
|
Na ścieżki i wilcze doły
|
.a.F.
|
Gdy zechce no głos będzie krzyczeć
|
.d.E.
|
I w miejscu nam nie ustoi.
|
.a.A7.
|
|
|
I będzie przebiegać muzyka...
|
.d.G.
|
|
|
A kiedy będziemy odchodzić
|
.d.E.
|
Hen do Krainy Łowów
|
.a.F.
|
Błękitne się niebo otworzy
|
.d.E.
|
I spadnie jak owoc głogu
|
.a.A7.
|
|
|
I będzie przebiegać muzyka...
|
.d.G.
|
|