Z końcem dnia wlecze się
|
C
|
Przez spalony słońcem step
|
F C
|
Tyle lat, długich lat nie było go
|
C G
|
Wiedzie go słońca blask
|
C
|
Cienie zapomnianych traw
|
F C
|
I tęsknota, z którą nie wygrał przez tyle lat
|
C G C
|
|
|
Już wolnieje wóz, już wolnieje konia ślad
|
C F C
|
Ciemnym mrokiem kładzie się niebo na wrzosów kwiat
|
C G
|
Niedaleko już, tam za horyzontem jest dom
|
C F C
|
A w tym domu czeka go ciepło stęsknionych rąk
|
C G C
|
|
|
Może dziś tego dnia
|
C
|
Skończy się jego czas
|
F C
|
Czas spełniony drogi szalonej nadejdzie kres
|
C G
|
Tylko lęk, że tam
|
C
|
Gdzie odpocząć chciałby już
|
F C
|
Nikt na niego czekać nie będzie w otwartych drzwiach
|
C G C
|
|
|
Już wolnieje wóz...
|
|
|
|
Stary jest, smutny jest
|
C
|
Gdzieś przepadło życie mu
|
F C
|
I dzieciństwa echo powraca w kolorach snów
|
C G
|
Jego koń stary jest
|
C
|
Obaj rozumieją, że
|
F C
|
Wrócić trzeba - tam gdzie ich życie zaczęło się
|
C G C
|
|
|
Już wolnieje wóz...
|
|