ŚPIEWNIK MARKA
JEDYNKA
NA BIS
-
Stara Maui
Mozolny, twardy i trudny jest d A d C
Nasz wielorybniczy znój, d A7 d
Lecz nie przestraszy nas sztormów ryk d A d C
I nie zlęknie groza burz. d A7 d
Dziś powrotnym kursem wracamy już, F C
Rejsu chyba to ostatnie dni d A7
I w sercu każdy już chyba ma d A d C
Piękne panny ze Starej Maui B A7 d
Płyńmy w dół do Starej Maui, już czas, C F C A7
Płyńmy w dół do Starej Maui. d A
Arktyki blask już pożegnać czas, d A d C
Płyńmy w dół do Starej Maui. B A7 d
Z północnym sztormem już płynąć czas, d A d C
Wśród lodowych, groźnych gór. d A7 d
I dobrze wiemy, że nadszedł czas d A d C
Ujrzeć niebo z tropikalnych chmur. d A7 d
Dziesięć długich miesięcy zostało gdzieś F C
Wśród piekielnej kamczackiej mgły. d A7
Żegnamy już Arktyki blask d A d C
I płyniemy do Starej Maui. B A7 d
Harpuny już odłożyć czas d A d C
Starczy, dość już wielorybiej krwi d A7 d
Już pełne tranu beczki masz d A d C
Płynne złoto sprzedasz w mig d A7 d
Za swój żywot psi, za trud i znój F C
Kiedyś w niebie dostaniesz złoty tron d A7
O dzięki ci Boże, że każdy z nas mógł d A d C
Wrócić do rodzinnych stron. B A7 d
Kotwica mocno już trzyma dno, d A d C
Wreszcie ujrzysz ukochany dom. d A7 d
Przed nami główki portu już d A d C
I kościelny słychać dzwon, d A7 d
A na lądzie uciech nas czeka sto, F C
Wnet zobaczysz dziatki swe. d A7
Na spacer weźmiesz żonę swą d A d C
I zapomnisz wszystkie chwile złe. B A7 d
Mewy
Mewy, białe mewy kołyszą się wśród fal, e C D e
Skrzydlate opiekunki okrętów odchodzących w dal. e C D e
Kto wam szybować każe nad horyzontu kres, e C D e
W bezmierne oceany przez sztormów święty gniew e C H7e
Żeglarzom wracającym z morza, C H7 e
Na pamięć przywodzicie dom, C H7 e
Rozbitkom wasze skrzydła niosą C D7 e
Nadzieję na zbawienny ląd. C H7 e
Mewy zapamiętane jeszcze z dziecinnych lat,
Drapieżnie spadające ze skał na szary Skagerrak.
Wiatr w grzywy czesał morze, po falach skacząc lekko biegł,
Pamiętam tamte mewy, przestworzy słony zew.
Żeglarzom wracającym z morza,...
Już przeminęły
W zapomnianym zaułku portu e C G
Gdzie nikt nie zagląda D A
Zniewolony więzami cum e C G
Już morza nie ogląda. D A
Zwisły reje pochyło a G
Na zmurszałych już masztach a G
Przerdzewiała kotwica a G
O burty zwątlone wciąż trzaska F C G a D
Już przeminęły jego dni G a C D G a C D
Dziś tylko mu się śni G a C D G a C D
Jak oddycha pełna piersią żagli e C D
Że go czas na szlaku kliprów nagli e C D
I jak dawniej krzyk mewy nad topem G a G
Wytycza mu kurs. a G a C D
Imię jego nieznane już e C G
Sól morza je zatarła D A
Z niebotycznych masztów fały e C G
Załoga już nie targa D A
Opuścili go chłopcy a G
Wziął ich na morze Odys a G
Tylko w burcie rozdartej a G
Wciąż bije mu serce przygody F C G a D
Odwiedź go w czas pogodny e C G
I zaśpiewaj szantę stara D A
Zawtóruje w rytm radośnie e C G
Zatańczy z martwą falą D A
Wanty dumnie napręży a G
Wzniesie dziób swój wysoko a G
I poślecie marzenia a G
Płynącym po morzu obłokom F C G a D
|